Następnym obiektem był dawny pałacyk rodziny Treutlerów, późniejsza siedziba spółki NIBAG (Niederschlesische Bergbau AG), następnie siedziba Gestapo, NKWD, a następnie Biuro Projektów Zakładów Przeróbki Mechanicznej węgla „Separator” Dziś? Ruina znajdująca się na liście obiektów do wyburzenia…
Dawniej:
I dzisiaj.
Prawdopodobnie kopalnia Thorez
Budynek posiada kilka kondygnacji. Górę zostawiliśmy na sam koniec. Pierwszeństwo dostały piwnice. Ale o nich za moment.
Plakat po dawnym biurze projektowych „Separator”
W biurku znaleźliśmy jedną starą gazetę z roku…. 2001 🙂 Jak by nie patrzeć 12/13lat
Część pomieszczeń strawiona przez pożar, ale ten wybuchł chyba stosunkowo nie dawno, w pomieszczeniu strasznie zalatywało spalenizną i…. było bardzo ciepło.
Tabliczka w spalonym pomieszczeniu 😀
To jest ciekawe. Futryna jest stalowa, a te dziury przypominają miejsca na metalowe zasuwy, wiecie, pancerny pokój.
Czyli, nie wzniecać kurzu 🙂 Kolejne pomieszczenie miało również pancerne drzwi. Ostał się tylko metalowy… nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa, ale (zazwyczaj) dwa takie ustrojstwa trzymają drzwi 😉
Coś jakby poczekalnia.
I kolejny malunek, tym razem przedstawiający bawiących się górników.
Żyrandol.
Idziemy do piwnicy, a konkretnie kotłowni.
Przedzieramy się przez śmieci, na podłodze zalega mnóstwo szkła.
🙂
Wychodzimy z piwnicy i zaraz z boku jest drugie zejście, tym razem nieco nietypowe.
Po zejściu na dół, ukazuje się nam mały tunelik wraz z wąską odnogą. Szczerze? Mi to wygląda na przewód kominowy 🙂
Wychodzimy na parter i kierujemy się na pierwsze piętro.
Nie ma za bardzo co opisywać, więc powiem tylko tyle, że pomieszczeń jest cała masa!
Spore drzwi 🙂 Prowadzą do pomieszczenia w którym jest najwięcej połamanych fragmentów mebli. Ciekawe jest też czerwone obicie drzwi.
Schody są w dobrym stanie.
A na strych prowadzi drabinka. Na strychu zaś pustostan.
Zlecenie o pracę?
Budynek fajny, aczkolwiek bez szansy na ocalenie